Hua Hin-więcej zdjęć

 Hey :)

Dzisiaj wstawię trochę zdjęć z wakacji, to będzie pierwsza część czyli mój pobyt w Hua Hin z Wiki, z którego widzieliście kilka zdjęć. 

 

 

 

 To jest jeszcze Bangkok

 Morze w Hua Hin było piękne <3 Właściwie ocean

 Jaszczurka, którą poznaliście w filmiku :D

 To my z Wiki :) Zjadłyśmy obiad i zdecydowałyśmy, że zmoczymy nogi a skończyło się na pływaniu w ubraniach z ręcznikiem. Tańcach do Call Me Maybe i tańczeniu z bardzo dużymi Rojsankami haha.

 Trochę dziwnie wyszłam, ale wracałam z masażu hahaha Pojechałam do miasta z Wiki żeby wybróbować masaż na całe ciało, one były za 40 zł więc nie drogo. Skończyło się na tym, że musiałyśmy właściwie całe się rozebrać(myślałyśmy, że tylko bikini) a to było dość krępujące, ponieważ panie od masażu zachwycały się naszymi pośladkami :P I wielkością biustu europejskich dziewczyn :P

Tajskiego nie znam ale znam kilka słów, które pomagały mi podsłuchiwać ich konwersacje :P

Wracjąc musiałyśmy wziąć taksówkę i jechałyśmy w bagażniku(ichniejsze taksówki)

 Innego dnia pojechałyśmy do wodnego parku, był mały ale wystarczyło na zabicie tej nudy. Słońca nie było, więc po oczach nie raziło. Dopiero później zaczął padać deszcz, ale jak się jest całym mokrym to taki deszczyk różnicy nie robi :)

Zjeżdżająz z Wiki, kilku tajskich ratowników próbowało "filtrować z nami wode"(if you know what I mean) i to był prze zabawne haha były pytania typu "What's your name?",a później już tylko "Do you have a boyfriend?". Raz zjeżdżając jeden złapał mnie za noge i zjechał za mną :P

Więc jeśli czujecie, że płeć męska w Polsce sie wami nie interesuje to pojedźcie do Tajlandii, tam nie trudno znaleść adoratorów(jak nam sie udało to każdemu się uda) :P

 

Rybki :D

 Centrum Hua Hin wieczorem

 Takie piękne cóś pływało sobie podczas odpływu <3

 Krab ogórak :P

 Adaś robił komiczne pozy grając w piłke-musiałam to zdjęcie wstawić <3

 Próbowałyśmy zrobić "słit focie" ale coś nami nie wyszło haha

 Moje ulubione <3

 Moment Wiki ze ścianą <3