Hey
Dzisiaj trochę mało zdjęć, ale za to kolejny post ze zdjęciami z Paryża będzię trochę dłuższy :)
Tego dnia z moją klasą pojechaliśmy w okolice opery do studia w którym tworzą wszystko co z papieru. Może nie wszystko ale głównie zaproszenia i wystawy sklepowe. Nigdy nie myślałam, że jest to zawód, tylko w sklepie ktoś od marketingu tam coś wstawi i na tym się kończy.
Akurat my byłyśmy u Marianne Guely i poznałyśmy ją.
Tego dnia z moją klasą pojechaliśmy w okolice opery do studia w którym tworzą wszystko co z papieru. Może nie wszystko ale głównie zaproszenia i wystawy sklepowe. Nigdy nie myślałam, że jest to zawód, tylko w sklepie ktoś od marketingu tam coś wstawi i na tym się kończy.
Akurat my byłyśmy u Marianne Guely i poznałyśmy ją.
Marianne tworzy witryny dla Yves Saint Laurent, Cartier, Dior, Swarovski, L'Occitane i wielu innych firm.
Przykład wystawy L'occitane
Jeśli jesteście zainteresowanie to tutaj jest link do jej strony
http://www.marianne-guely.com
Ogólnie jest to bardzo ciężka praca, bo trzeba zaprojektować, zobaczyć czy da się wykonać, wyprodukować i zdążyć na czas, którego mają bardzo mało.
I tego dnia byłam też na crepe'ach z moją ciocią w okolicy Panetonu no i wyglądałam sensownie z moim milkshakiem więc hehe mam zdjęcie.
piękne rzeczy:)))
ReplyDeleteJakie ładne ;3
ReplyDeletehttp://tinnqu.blogspot.com/
Super post, bardzo ładne ostatnie zdjęcie :)
ReplyDeleteśliczna ta różowa kartka <3 :)
ReplyDeletemój blog-klik ♥
jak ja ci zazdroszczę takich podróży <333
ReplyDeleteZabierz mnie kiedyś ze sobą xD
piękna Dominika, jak zawsze ♥
justsayhei.blogspot.com
Hi, bardzo cię lubię, twojego bloga i twoje filmiki. Zapraszam do siebie, dopiero założyłam bloga
ReplyDeleteleahopee.blogspot.com
To musiało być na prawdę cudowne! :)
ReplyDeletehttp://p-ann.blogspot.com/